Historia bełżyckiego zamku w skrócie

Pierwsza wzmianka o założeniu obronnym w Bełżycach pochodzi z 27 kwietnia 1416 r. Odnotowano wówczas istnienie castriolum nad rzeką Bzanka koło drogi z Bełżyc do Lublina. Dziedzicami miejscowości pozostawali wówczas Jan i Spytko z Tarnowa, wnukowie Rafała. Bracia nie podzielili formalnie swojego majątku i wspólnie władali również Bełżycami, chociaż to Spytko faktycznie zarządzał majątkiem na Lubelszczyźnie. Przypuszcza się, że to właśnie oni byli budowniczymi castriolum. W tym czasie Spytek dogadywał się z sąsiadem z Jaroszewic w sprawie przebiegu granic, co uważa się za przygotowanie do przekształcenia wsi Bełżyce w miasto. Bracia wystarali się w 1417 r. o przywilej królewski na prawa miejskie i targi tygodniowe. W odniesieniu do dziejów miejscowości od tego momentu mówi się o średniowiecznym mieście z zamkiem. Nazwa „castriolum” tłumaczona także jako „zameczek” wskazuje, że mógł to być drewniany dwór obronny – założenie typu motte, znane także jako gródek stożkowaty. Różne obiekty tego typu, rozmaitej wielkości, znane są z terenu dzisiejszego województwa lubelskiego, nawet stosunkowo niedaleko Bełżyc, a kolejne są wciąż odkrywane (Kraśnik – dawna Suchynia, Gościeradów, Boiska). Kwestia pierwotnej formy i konstrukcji siedziby pierwszych Tarnowskich w Bełżycach pozostaje otwarta.

Zachował się dość szczegółowy opis zamku w Bełżycach, który pochodzi jednak dopiero z 1598 r., kiedy jego właścicielem był Paweł Orzechowski herbu Rogala. Dostarcza on wielu cennych informacji na temat nie tylko zabudowy, ale również topografii. Zamek, określony w dokumencie jako dwór, otoczony był z trzech stron murem. Z czwartej strony, przy gmachu zamkowym, znajdował się [drewniany] płot. Od strony miasta znajdowała się murowana brama, murowana, lecz nienakryta. W niej wrota pojedyncze […] na biegunie, z kuną żelazną wrzeciądzem i skoblami”. Przed bramą, od strony miasta znajdował się most prowadzący przez wał. W murze od strony południowej znajdowała się jeszcze furta. Z podwórza [dziedzińca] do folwarku prowadziła dwuskrzydłowa brama. Z podwórza [dziedzińca] prowadził do zamku, a dokładniej do wielkiej sieni ganek, który wówczas znajdował się w złym stanie. Zwrócono uwagę na brak drzwi prowadzących do środka oraz puste dwa otwory okienne [w ganku]. Sień miała podłogę wyłożoną deskami [tarcicami] w złym stanie. Również sufit sieni ułożony był z desek. Z sieni do izby stołowej prowadziły drzwi stolarskiej roboty na zawiasach „z zamkiem niedobrym z wrzeciądzem i skoblami.

Jak widać z opisu, cały budynek znajdował się w dość opłakanym stanie, chociaż miał za sobą lata świetności. Mimo zniszczeń, znajdowały się w nim pozostałości solidnego i wyszukanego wykończenia oraz wyposażenia. Cały budynek pokryty był nowym dachem. Nie była to jedyna zabudowa dworu-zamku.

Kolejny szczegółowy opis pochodzi z pierwszej połowy XVIII w. Zamek był wtedy murowany z kamienia i cegły, otynkowany, dwukondygnacyjny, podpiwniczony, trójdzielny, dwutraktowy z sienią przelotową na osi, z późniejszą drewnianą dobudówką. W lewym trakcie znajdował się pokój gościnny o czterech oknach w ramach dębowych, okratowanych z dolnymi „lufcikami”, ogrzewany piecem białym z kominem z blachą. Drugi pokój miał dwa okna oprawione w ołów, o ramach dębowych, małą izdebkę o jednym oknie oprawionym w ołów, sionkę średnią z oknem nad drzwiami do sieni wielkiej, drugie drzwi do ogrodu włoskiego. Był także przysionek boczny o jednym oknie oprawionym w ołów, pokój o jednym oknie oknie z białym piecem malowanym, z kominem kopiastym z blachą. Wymieniana jest także kaplica o jednym oknie okratowanym i dwóch bocznych. W kaplicy stał ołtarzyk „stolarskiej roboty” z obrazem Matki Boskiej Świętoduskiej. Obok zamku rozciągał się ogród włoski z sadzawkami i drewnianą łaźnią złożoną z sionki, izby kąpielowej o jednym oknie, izby o trzech oknach z piecem z hakiem do kotłów, z gabinecikiem do ubierania. Na piętrze znajdowała się sala o jednym oknie wielkim z zielonym piecem, z alkierzem o trzech oknach, do nich prowadziły dębowe schodki i ganek na słupach dębowych w „arkadę”.

Ważniejsze daty z historii zamku:

  • 24.04.1446 r. – na zamku w Bełżycach odbywa się powszechny zjazd szlachty małopolskiej, która właśnie tutaj, w obwołała królem Polski wielkiego księcia litewskiego Kazimierza Jagiellończyka
  • 1551 r. – właścicielem Bełżyc i zamku był Andrzej Bzicki
  • 1574 r. – kolejnymi właścicielami byli Spinkowie
  • koniec XVI w. – okolica przeszła na własność Orzechowskich, którzy byli kalwinami. Rozbudowali oni zamek o dwa alkierze zwieńczone okrągłymi hełmami. umieścili w nim szkołę ariańską
  • 1603 r. – na zamku odbył się szeroko znany sobór różnowierców
  • ok. 1610 r. – Piotr Orzechowski dokonał przebudowy budynku zamkowego
  • 1648 r. – kozacy Chmielnickiego spustoszyli Bełżyce wraz z zamkiem
  • 1738 r. – całość założenia zamkowego otoczono dębowym parkanem z wrotami i furtką